- Nikt nie zmuszał Polski i Węgier, by podpisały i ratyfikowały traktat europejski – ostrzega przed unijnym szczytem Frans Timmermans, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej. nikt cię nie zmusza do Definicja w słowniku polski Przykłady – Nie, Evo, mówię tylko, że nikt cię nie zmusza do dołączenia do tej grupy. - Przypominam, że nikt cię nie zmuszał do wybrania tego zawodu - rzuciła, odwracając się do niej plecami. Literature – Nikt cię nie zmusza do tego, abyś tu mieszkał. Literature Nikt cię nie zmuszał do przyznania się. Nikt cię nie zmusza do tego. Nikt cię nie zmusza do nastawiania budzika ani zrywania się rano. Literature Nikt cię nie zmusza do czytania tego bloga, MadMabel! Literature Nikt cię nie zmusza do przychodzenia tutaj. Nikt cię nie zmuszał do chrztu. Nikt cię nie zmuszał do chrztu opensubtitles2 Nikt cię nie zmuszał do rozmowy z NUMA Literature Nikt cię nie zmuszał do pracy tutaj. – wysyczałam. – Nikt cię nie zmuszał do robienia tych wszystkich rzeczy. Literature - Nie, Evo, mówię tylko, że nikt cię nie zmusza do dołączenia do tej grupy. Literature Nikt cię nie zmusza do oddania iPada. – Nikt cię nie zmuszał do pojedynku, Haynesworth. Literature Nikt cię nie zmusza do rozmowy ze mną opensubtitles2 - Nikt cię nie zmusza do współpracowania ze mną. Literature Dostępne tłumaczenia Autorzy To, co zasługuje na to, żeby znaleźć się u mnie w dupie, zawsze znajdzie tam miejsce – mówi Wojciech Mann w rozmowie z Krzysztofem Materną. Czytaj więcej niedziela , 26 listopada CytatybazaQuentin TarantinoTo jest ciekawe, zawsze chciałem nakręcić western i [...] To jest ciekawe, zawsze chciałem nakręcić western i wiedziałem, że kiedy to zrobię, to będzie to w estetyce sphagetti westernu. Z drugiej strony, zawsze chciałem nakręcić film, który opowiadałby o niewolnictwie. Chciałem pokazać, jak wyglądała ameryka w tamtych czasach. Nieco podobne cytaty Nieco obłąkania jest zawsze w miłości, lecz i w obłąkaniu jest zawsze nieco rozsądku. Tak więc żyję bez tłuszczów, bez mięsa czy ryb, ale czyniąc tak czuję się całkiem nieźle. Zawsze wydawało mi się, że człowiek nie narodził się, aby być drapieżnikiem. To oczywiście kłamstwo, co czytałaś o mojej religijności; kłamstwo, które jest raz po raz powtarzane. Nie wierzę w osobowego Boga i zawsze otwarcie się do tego przyznawałem. Gdybym jednak musiał znaleźć w sobie coś, co miałoby aspekt religijny, to byłaby to bezgraniczna fascynacja strukturą świata, jaką ukazuje nam nauka. Ruch wyzwoleńczy klas proletariackich jest zawsze związany z fermentem wśród kobiet. Najbezpieczniej jest zawsze w więzieniu. Tam naczelnik musi dbać o twoje jedzenie i warunki życia. Nie przeczę, władza to ciężki kawałek chleba. Tak się jednak dziwnie składa, że zawsze jest dużo więcej chętnych do władzy niż stanowisk do obsadzenia. Przeważają recydywiści – sam już dwa razy byłem ministrem, choć nikt mnie nie zmuszał. Nie można gospodarki napełnić jak gąbki pieniądzem. Trzeba mozolnie budować zaufanie do pieniądza. Nikt nie przegrał na mocnym pieniądzu, zawsze się przegrywa na inflacji i ludzie to rozumieją. Zawsze traktowałem jako komplement słowa Lecha Wałęsy na zjeździe „Solidarności”, że nasz program prywatyzacji jest bandycki. Czuć było w tym uznanie. Inna rzecz, że to bardzo ciekawe, jak daleko władza w PRL mogła iść, żeby mnie zniszczyć i skompromitować. Naprawdę sam chciałbym zobaczyć wszystkie dokumenty, jakie bezpieka na mnie przygotowywała. A jest tego tony i całe magazyny. Wiele z nich, z tych, które dostałem z IPN, jest, muszę przyznać, nieźle zrobionych i wielu nabierało się na to i nabiera. Nawet na te podbite kartoflem! I tym grają przeciwko mnie frustraci i zakompleksieni mali ludzie. Słabe mają argumenty, bo nigdzie nikt nie znajdzie żadnego mojego oświadczenia, żadnej podpisanej przeze mnie deklaracji czy zgody na współpracę. Nie znajdzie, bo nigdy jej nie było. powiązane hasła: PRL Moja rola była kompletnie inna. Można powiedzieć dobra i zła. Może byłem gdzieś niezręczny i kogoś wsypałem, ale nie to, że byłem agentem. Nie to, że chciałem kogoś zdradzić. Nie byłem agentem, nie pracowałem na tamtą stronę (...). Przysięgam i niech mnie szlag trafi, jeśli kłamię.
Kali Sam Tego Chciałeś tekst piosenki, tłumaczenie, mp3, chwyty Zmień video. Tekst piosenki . 1. Mnie też nie interetete twe życie prywatne
Wy mówicie na nas psy Bo lubimy sobie węszyć Tam gdzie dzieje się coś złego To jestesmy zawsze pierwsi Mundur, pistolet, gaz i kajdanki Jesteśmy jak skalpel Co usuwa chore tkanki Ciebie napędza hejt i szyderstwo Ja na sztandarze mam "honor i męstwo" Jestem tak jak ty człowiekiem z krwi i kości Dla tych co łamią prawo - zero litości Jak pies wierny, dążący do celu, Nie zginam karku, nie odczuwam też lęku Próbujesz mnie skrzywdzić i drwisz sobie z prawa Za mną stoi sfora, a to już nie zabawa W boju zjednoczona wielka granatowa armia Na piersi połyskuje dumnie blaszana gwiazda Niezbędne ogniwo sprawiedliwości, Sfora jest gotowa zapolować dziś na kościJestem policjantem, czyli JP Psy Dają Głos, nie HWDP Chcę wam dać prawdę Dumny z bycia psem Prosto z ulicy rap Tu bez żadnych ściem Robimy porządek na polskich ulicach Zło czy dobro, cienka niebieska linia Funkcjonariusze, creme de la creme Psy Dają Głos, dumny z bycia psemOpanowanie, perfekcja, profesjonalizm Każdy niebieski brat życie zostawia na szali Wychodząc z domu nigdy się nie wie Czy zdejmiesz kogoś, czy zdejmą ciebie Nikt mnie nie zmuszał, sam tego chciałem Był inny zawód, taki wybrałem Bo w moich żyłach pulsuje niebieska krew Ulica jest jak dżungla a ja jestem jak lew W tej grze to ja ustalam reguły gry Gdy nie wystarczy ryk wtedy pokazuję kły Chcemy wam dać prawdę, posłuchajcie tego chóru Jestesmy glinami, nawet po zdjęciu munduru I wielu naszych braci odeszło do psiego nieba Bo gdy inni patrzyli, zachowali się jak trzeba Cześć ich pamięci, wyje wataha Trzymamy linię, ta noc jest naszaJestem policjantem, czyli JP Psy Dają Głos, nie HWDP Chcę wam dać prawdę Dumny z bycia psem Prosto z ulicy rap Tu bez żadnych ściem Robimy porządek na polskich ulicach Zło czy dobro, cienka niebieska linia Funkcjonariusze, creme de la creme Psy Dają Głos, dumny z bycia psem(Świadom podejmowanych obowiązków policjanta, ślubuję...)(Jasna cholera, mam wrażenie, że zaraz zaroi się tu od federalnych.)Siemano mordy, mówi Sierżant Bagieta Nie ujawniam swojej twarzy kiedy tego nie potrzeba Zaproszony tu gościnnie przez Psy Dające Głos Wypuszczamy dla was ten oldskulowy sztos My zawsze na prawie a ty na jego kontrze Będziesz zaraz szlochał, ja wiem o tym dobrze Sebiksie, Karyno, Dżesiko, Brajanie To już szósta rano, słyszycie pukanie? To ja uzbrojony we wszelkie procedury Jesteście bez szans jak wobec trutki szczury Szanując waszą godność na podstawie prawa Będę was tropił, to jest moja zabawa Ślubowałem na sztandar że będę was ścigał Zaprowadzić porządek - to jest moja misja Moją służbę wyznaczają jasne priorytety Jeśli złamiesz prawo to będziesz następnyJestem policjantem, czyli JP Psy Dają Głos, nie HWDP Chcę wam dać prawdę Dumny z bycia psem Prosto z ulicy rap Tu bez żadnych ściem Robimy porządek na polskich ulicach Zło czy dobro, cienka niebieska linia Funkcjonariusze, creme de la creme Psy Dają Głos, dumny z bycia psemJestem policjantem, czyli JP Psy Dają Głos, nie HWDP Chcę wam dać prawdę Dumny z bycia psem Prosto z ulicy rap Tu bez żadnych ściem Robimy porządek na polskich ulicach Zło czy dobro, cienka niebieska linia Funkcjonariusze, creme de la creme Psy Dają Głos, dumny z bycia psem(Ja zawsze siebie samego nazywałem psem Ale nie w kontekście złego, tylko w kontekście dobrego Pies przede wszystkim jest wierny.)
-Może przyłożyć lód w to miejsce, ale i tak nie pozbędzie się go w jeden dzień. Wilbur napisał coś, a o chwili wyszedł mówiąc że Sapnap chce go z powrotem w domu bo sam nie umie. Zostałem w sali z Georgem. Obróciłem się z jego stronę i czekałem aż w końcu otworzy oczy. Niestety nadaremnie bo nic takiego się nie stało.
Milena i Anna wybrały zawody stereotypowo uznawane za męskie. Jedna poszła na inżynierię lądową, druga zajęła się programowaniem. Zanim zostały studentkami wielokrotnie słyszały, że właśnie studia techniczne zapewnią im wygodne życie. „To tam są pieniądze” – powtarzano w ich rodzinach. Na pierwszą naprawdę satysfakcjonującą pensję musiały jednak pracować znacznie ciężej i o wiele dłużej niż ich koledzy. Dlatego Milena postawiła na cierpliwość, a Anna na własną działalność. Milena Milena chciała zostać lekarką, jak jej mama. Pani Bożena uważała jednak, że bycie lekarzem w Polsce jest ciężkim kawałkiem chleba. – To ja doradziłam jej Politechnikę - mówi. – Nie chciałam, żeby dyżurowała nocami, stresowała się i jeszcze słabo zarabiała. Pomyślałam, że jako inżynier będzie miała lepsze życie. - Pamiętam gdy ruszała kampania „Dziewczyny na Politechniki” – wspomina Milena. - Był 2006 rok a ja akurat szukałam praktyk. Nikt mnie nie chciał. Ani mnie, ani moich koleżanek. Nikt nie chciał dziewczyn. Myślałam wtedy: fajnie, że ktoś chce przełamywać stereotypy i zachęcać uczennice do studiów technicznych, ale co z pracodawcami? Kto zmieni ich myślenie? Według Mileny najważniejsza przyczyna gender pay gap to właśnie stereotypowe podejście do płci i utożsamianie kobiet z domem, opieką oraz wyłącznie miękkimi umiejętnościami. - Niestety, nie wystarczy, że ty sama przełamiesz swoje ograniczenia, będziesz ciężko pracować i ukończysz np. inżynierię lądową – mówi Milena. – Jeśli po wyjściu z uczelni nie trafisz na kogoś, kto również odrobił swoją pracę domową i jest na tyle otwarty, by uwierzyć, że jako dziewczyna dasz sobie radę, będzie ci cholernie ciężko. W każdym razie trzynaście lat temu to był koszmar. Zobacz także: "Mówią do mnie 'pani ładna' i pytają, gdzie jest mop. Dzięki temu wiem, gdzie moje miejsce" Choć wielu kolegów Mileny miało gorsze wyniki od niej, praktyki a później pierwszą pracę znaleźli bez najmniejszego problemu. Zdesperowana dziewczyna zaczęła szukać czegoś poza Warszawą. I rzeczywiście, mniejsze miasto doceniło jej wykształcenie i ambicje. Na trzy miesiące przeniosła się do Łodzi. Praktyki były bezpłatne, ale życie w innym mieście już nie. Żeby je zaliczyć pozbyła się więc niemal całych swoich oszczędności. – Pomyślałam, że to inwestycja, która się zwróci. Dostanę rekomendacje i później będzie już łatwiej. Niestety, nie było. Po skończeniu studiów Milena nie mogła znaleźć pracy w zawodzie przez ponad rok. - Widziałam jak córka popada w coraz większą depresję. Czułam się fatalnie, bo ta Politechnika była w końcu moim pomysłem. Zaczęłam więc sama pytać o pracę dla niej. Znajomych, innych lekarzy, a nawet pacjentów. Po roku udało mi się załatwić dla niej trzy niewielkie zlecenia. Każdy co jakieś trzy miesiące. Ludzie byli z niej zadowoleni, świetnie sobie radziła na budowach, ale nadal nikt nie chciał jej na stałe. Nie miałam wątpliwości, że powodem jest wyłącznie jej płeć. - Nie, nigdy nie myślałam, żeby z tego zrezygnować. Jasne, miałam takie momenty, kiedy żałowałam, że podsłuchałam mamy i nie poszłam na medycynę, ale nigdy się nie poddałam. I to jest chyba to, dzięki czemu w końcu mi się udało. Wytrwałość. Dzięki wsparciu mamy - temu, że jeszcze trzy lata po ukończeniu studiów nie musiała martwić się o utrzymanie – Milena zyskała doświadczenie i na tyle dużą ilość referencji, że w końcu dostała pierwszą poważną pracę. Niska wypłata wcale jej nie zniechęciła. Żarty kolegów również. Miesiąc po miesiącu, ze stoickim spokojem udowadniała swoje kompetencje. Rok po roku rozwiewała ostatnie wątpliwości. Dziś Milena pracuje w tym samym miejscu. Ale dziś jest już dyrektorką. - Nigdy nie zapomnę, że nawet w tych najgorszych momentach, zawsze mogłam liczyć na moją mamę. Nie każdy ma taki komfort. Dlatego wymyśliłam program praktyk wyłącznie dla dziewczyn. Chodzi o wyrównanie szans, ale także o stworzenie przyjaznej przestrzeni, w której nikt nikogo nie ocenia. Celem jest także tworzenie sieci kontaktów, bo gdy dziewczyny rozchodzą się później do różnych firm, nadal mogą wymieniać się doświadczeniami i wzajemnie się wpierać. Ja bardzo wierzę w kobiecą współpracę. I wierzę, że dzięki niej przyspieszenie zmian jest możliwe. Ale muszę jeszcze przekonać do tego kolegów. Zobacz także: Gender pay gap, czyli jak to jest z tą różnicą w zarobkach? Ania Anię zawsze fascynowały wszelkie maszyny. Jako mała dziewczynka lubiła przeczesywać plac zabaw w poszukiwaniu śrubek i tajemniczo wyglądających części. Mówiła, że kiedyś złoży z nich samochód. Niestety, w tajemnicy przed nią rodzice co jakiś czas opróżniali wypełnione metalem szufladki dziecięcej szafki. Przerzuciła się więc na składanie komputerów. W realizacji tego celu już nic nie stanęło jej na przeszkodzie. Pierwszą stronę internetową Anna zbudowała mając trzynaście lat. Nikt jej tego nie uczył. Sama nauczyła się też pozycjonować strony, tworzyć grafiki a później także programować. Kiedy dostała pracę w firmie programistycznej poczuła, że w końcu została doceniona. Niestety, nie było tak kolorowo, jak się spodziewała. - Prawda jest taka, że do pracy polecił mnie kolega. Zostałam sprawdzona i musiałam wykazać się umiejętnościami i wiedzą, ale bez tego polecenia pewnie jeszcze długo byłabym bezrobotna. Dziewczynom nie jest łatwo się przebić. Szybko okazało się, że podczas gdy koledzy Ani zajmują się wyłącznie zleceniami dla klientów, na nią wciąż spadają jakieś dodatkowe zadania. Zanim się obejrzała była nie tylko programistką, ale także osobą odpowiedzialną za kontakty i podtrzymywanie relacji z klientami. Wkrótce miała także zdobywać nowych klientów. - Koledzy uważali, że jako kobieta sprawdzę się w tej roli lepiej od nich. Moja premia zależała jednak od programowania, a dodatkowe zadania tylko utrudniały mi wyrabianie normy. Musiałam więc zostawać po godzinach. Kiedy z pracy odeszła księgowa poproszono Anię, by tymczasowo zajęła się także wystawianiem faktur. Próbowała być asertywna, ale w końcu ugięła się. W ten sposób programowanie zaczęło wypełniać nie tylko jej wieczory, ale także weekendy. - Po miesiącu zorientowałam się, że szef nawet nie szuka nowej księgowej. Ja już byłam wtedy na tyle zmęczona, że puściły mi nerwy. Powiedziałam mu co o tym wszystkim myślę. Byłam gotowa odejść, ale on zaproponował mi podwyżkę. Nie była duża, ale zamknęła mi usta. Tydzień później, gdy całkowicie przejęłam księgowość, odkryłam jednak, że nawet z tą podwyżką zarabiam trzy lub więcej razy mniej od pozostałych programistów - mężczyzn. Mężczyźni mieli dłuższy staż, ale nie wykonywali więcej zleceń od niej. Chciała zarabiać tyle co oni, więc postanowiła znów porozmawiać z szefem. -„Znam kobiety, które zarabiają więcej ode mnie. Nie rozumiem w czym problem” – powtarzał. Nie rozumiał, że nierówność jest w jego własnej firmie. Utrzymywał, że wszystko jest tak, jak należy. A do idealnej równości potrzeba czasu. Ale sam czas przecież nie wystarczy. Trzeba też działań. Ania postanowiła opuścić firmę. Dziś nadal programuje, ale robi to pod własnym szyldem. - Początki nie były łatwe. Kilka lat temu firmy nie były otwarte na programistkę. Żeby chociaż dostać szansę zaczęłam więc udawać handlowca i mówić im o programistach, którzy niby ze mną pracują. Dopiero po miesiącach udanej współpracy moich kontrahentów przestało obchodzić, kto ze mną pracuje. Nabrali zaufania. Dziś mogę być w pełni sobą. A w mojej firmie pracują niemal same kobiety. Ale jak mówię, początki nie były łatwe. Zmiany Zarówno Ania jak i Milena widzą zmiany, jakie nastąpiły w ciągu ostatnich lat. Cieszą się, że dziś dziewczynom jest choć trochę łatwiej. Ale nie mają wątpliwości – to wciąż za mało! A zmiany przychodzą za wolno. – Jeśli chcemy je przyspieszyć, musimy być bardziej solidarne – mówi Ania. Zobacz także: "Równość płci kończy się tam, gdzie trzeba podnieść 50-kilową skrzynię z rybami”

Temat: co ze mną jest nie tak, że nikt mnie nie lubi :/. Zastanawiam się co ja takiego robię źle, że ludzie mnie nie lubią, nie zauważają, tak jakbym była przeźroczysta, niewidzialna. Staram się być miła, uprzejma, pomocna, nie marudzić, nie narzekać, uśmiechać się itd., itp. a mimo to nie mam żadnych bliskich znajomych.

nikt cię nie zmusza do po angielsku Tłumaczenie nikt cię nie zmusza do na angielski to między innymi: no one's forcing you to (znaleźliśmy 1 tłumaczeń). Przykładowe zdania z nikt cię nie zmusza do zawierają przynajmniej 174 tłumaczeń. tłumaczenia nikt cię nie zmusza do Dodaj no one's forcing you to – Nikt cię nie zmuszał do pojedynku, Haynesworth. “No one made you duel, Lord Haynesworth. Literature Nikt cię nie zmuszał do przyznania się. No one coerced your confession. – Nikt cię nie zmuszał do tej wycieczki, Porto. “Nobody forced you to come, Porto. Literature Nikt cię nie zmusza do tego. Nikt cię nie zmusza do przychodzenia tutaj. Nobody's making you come here. Nikt cię nie zmuszał do wstąpienia do tej organizacji. No one forced you into this organization. Literature Nikt cię nie zmuszał do chrztu. No one forced you to be baptized. Nikt cię nie zmuszał do pracy tutaj. Jesus, nobody twisted your arm to be here. Nikt cię nie zmusza do oddania iPada. No one's making you give up your iPad. Nikt cię nie zmusza do rozmowy ze mną No one' s forcing you to talk to me opensubtitles2 Nikt cię nie zmuszał do przyjęcia oświadczyn Connera, a już na pewno nie on sam. No one coerced you to accept Connor's proposal, certainly not the man himself. Literature Nikt cię nie zmusza do pracowania w nudny sposób Nobody forces you to do things in ways that bore you. Literature Nikt cię nie zmusza do jedzenia starej zupy. Well, no one's forcing you to eat old soup. - Nikt cię nie zmusza do współpracowania ze mną. ‘Nobody’s forcing you to work with me. Literature Nikt cię nie zmuszał do rozmowy z NUMA No one forced you to talk to NUMA.” Literature „Nikt cię nie zmuszał do mówienia tych rzeczy” – powiedziała Młoda Matka, ale to nie była prawda. Nobody made you say those things, the Young Mother had said, but that wasn’t true. Literature Nikt cię nie zmusza do obcowania z Angelem. No one is trying to force you and Angelo together. Przynajmniej nie jesteś prześladowana za miłość ani nikt cię nie zmusza do mieszkania w kurniku. At least we haven’t been persecuted for our love and forced to live in a henhouse.” Literature Nikt Cię nie zmusza do brania naszych pieniędzy, Eileen. No one can force you to take our money, Eileen. Mike, nikt cię nie zmusza do nicze... Mike, no one is making you do anyth- Nikt cię nie zmusza do noszenia różowego. No one's asking you to wear it. Nikt cię nie zmuszał do picia. No one forced liquor down your throat, Ella. Nikt cię nie zmuszał do składania podpisu You weren' t forced to sign it over opensubtitles2 Nikt cię nie zmuszał do wypisywania lewych recept Nobody forced you to write dicky prescriptions.’ Literature Najpopularniejsze zapytania: 1K, ~2K, ~3K, ~4K, ~5K, ~5-10K, ~10-20K, ~20-50K, ~50-100K, ~100k-200K, ~200-500K, ~1M
Dobry wieczór, odważyłam się napisać, bo chyba mam coś do przepracowania i w końcu chyba dojrzałam do tego, żeby coś z tym zrobić, a mianowicie - kilka miesięcy temu zostałam wyrzucona z pracy, spotkała mnie bardzo trudna sytuacja, wielowątkowa sprawa, która właściwie została rozwiązana ostatecznie dla mnie dobrze.
(Dumny z bycia psem)(Zgłoś do bazy 00)[Zwrotka 1: 811811]Wy mówicie na nas psyBo lubimy sobie węszyćTam, gdzie dzieje się coś złegoTo jesteśmy zawsze pierwsiMundur, pistolet, gaz i kajdankiJesteśmy jak skalpel, co usuwa chore tkankiCiebie napędza hejt i szyderstwoJa na sztandarze mam honor i męstwoJestem tak jak ty, człowiekiem z krwi i kościDla tych, co łamią prawo — zero litościJak pies wierny, dążący do celuNie zginam karku, nie odczuwam też lękuPróbujesz mnie skrzywdzić i drwisz sobie z prawaZa mną stoi sfora, a to już nie zabawaW boju zjednoczona wielka granatowa armiaNa piersi połyskuje dumnie blaszana gwiazdaNiezbędne ogniwo sprawiedliwościSfora jest gotowa zapolować dziś na kości[Refren: NZNŻ]Jestem policjantem, czyli JPPsy dają głos, nie CHWDPChcę wam dać prawdę, dumny z bycia psemProsto z ulicy rap, tu bez żadnych ściemRobimy porządek na polskich ulicachZło czy dobro, cienka niebieska liniaFunkcjonariusze, crème de la crèmePsy dają głos, dumny z bycia psem[Zwrotka 2: Szary]Opanowanie, perfekcja, profesjonalizmKażdy niebieski brat życie zostawia na szaliWychodząc z domu, nigdy się nie wieCzy zdejmiesz kogoś, czy zdejmą ciebieNikt mnie nie zmuszał, sam tego chciałemBył inny zawód, taki wybrałemBo w moich żyłach pulsuje niebieska krewUlica jest jak dżungla, a ja jestem jak lewW tej grze to ja ustalam reguły gryGdy nie wystarczy ryk, wtedy pokazuje kłyChcemy dać wam prawdę, posłuchajcie tego chóruJesteśmy glinami nawet po zdjęciu munduruI wielu naszych braci odeszło do psiego niebaBo gdy inni patrzyli, zachowali się jak trzebaCześć ich pamięci wyje watahaTrzymamy linię, ta noc jest nasza[Refren: NZNŻ]Jestem policjantem, czyli JPPsy dają głos, nie CHWDPChcę wam dać prawdę, dumny z bycia psemProsto z ulicy rap, tu bez żadnych ściemRobimy porządek na polskich ulicachZło czy dobro, cienka niebieska liniaFunkcjonariusze, crème de la crèmePsy dają głos, dumny z bycia psem(Świadom podejmowanych obowiązków policjanta, ślubuję!)(Jasna cholera, mam wrażenie, że zaraz zaroi się tu od federalnych)[Zwrotka 3: Sierżant Bagieta]Siemano mordy, mówi Sierżant BagietaNie ujawniam swojej twarzy, kiedy tego nie potrzebaZaproszony tu gościnnie przez Psy dające głosWypuszczamy dla was ten oldskulowy sztosMy zawsze na prawie, a ty na jego kontrzeBędziesz zaraz szlochał, ja wiem o tym dobrzeSebiksie, Karyno, Jessico, BrajanieTo już szósta rano — słyszycie pukanie?To ja uzbrojony we wszelkie proceduryJesteście bez szans, jak wobec trutki szczurySzanując waszą godność na podstawie prawaBędę was tropił, to jest moja zabawaŚlubowałem na sztandar, że będę was ścigałZaprowadzić porządek, to jest moja misjaMoją służbę wyznaczają jasne priorytetyJeśli złamiesz prawo, to będziesz następny[Refren: NZNŻ]Jestem policjantem, czyli JPPsy dają głos, nie CHWDPChcę wam dać prawdę, dumny z bycia psemProsto z ulicy rap, tu bez żadnych ściemRobimy porządek na polskich ulicachZło czy dobro, cienka niebieska liniaFunkcjonariusze, crème de la crèmePsy dają głos, dumny z bycia psemJestem policjantem, czyli JPPsy dają głos, nie CHWDPChcę wam dać prawdę, dumny z bycia psemProsto z ulicy rap, tu bez żadnych ściemRobimy porządek na polskich ulicachZło czy dobro, cienka niebieska liniaFunkcjonariusze, crème de la crèmePsy dają głos, dumny z bycia psem[śp. Komisarz Sławomir Opala]Ja zawsze siebie samego nazywałem psemAle nie w kontekście złego, tylko w kontekście dobregoPies przede wszystkim jest wierny i walczy do końca ipaofEK.
  • 8k2hpzx320.pages.dev/207
  • 8k2hpzx320.pages.dev/148
  • 8k2hpzx320.pages.dev/116
  • 8k2hpzx320.pages.dev/145
  • 8k2hpzx320.pages.dev/190
  • 8k2hpzx320.pages.dev/391
  • 8k2hpzx320.pages.dev/330
  • 8k2hpzx320.pages.dev/80
  • 8k2hpzx320.pages.dev/211
  • nikt mnie nie zmuszał sam tego chciałem